
eBike po raz pierwszy
Słyszało się o tych elektrykach dużo, ale jakoś nigdy nie miałem okazji, żeby pojeździć. W sumie też nie szukałem mocno takiej możliwości, nie wydawało mi się szczególnie atrakcyjne. Aż w końcu miałem swobodny dostęp do Kellysa z silnikiem Panasonica. eMtbe elektryczny góral, hardtail, a góry za bramą. No i pyknięte