Trafiła się okazja i spełniłem swoje marzenie jeżdżenia na rowerze szosowym. To znaczy jeździłem już wcześniej, ale chciałem jeździć na swoim. Szwagier miał super rower, na którym zrobił duży przebieg, ale był w dobrym stanie, a teraz zdecydował się zmienić na nowy. Żal byłoby nie skorzystać i nie odkupić używanego